Poród naturalny – jakie są jego etapy i jak być na niego przygotowanym

Poród naturalny może przebiec bez niespodzianek, jeśli wcześniej nabędzie się wiedzę o tym jak on przebiega. Pomimo wielkich emocji należy odpowiednio się przygotować. Niezależnie od tego, czy przyszła mama odbędzie poród naturalny czy cesarkę musi pamiętać o kilku najważniejszych czynnościach. Ważne, żeby jednak upewnić się u lekarza prowadzącego czy nie istnieją żadne przeciwwskazania do porodu naturalnego po cesarce.

Życie po porodzie naturalnym

Połóg po porodzie naturalnym to bez wątpienia czas wielkich zmian w życiu kobiety. Organizm musi zregenerować się po długim, 9 miesięcznym okresie ciąży. Czas trwania połogu może wynosić nawet 3 miesiące. Nawet do tygodnia po porodzie kobieta może odczuwać jeszcze skurcze macicy. Pochwa po porodzie naturalnym przechodzi przez szereg zmian, doprowadzających do jej obkurczenia. To całkiem naturalny objaw.  Doświadczanie skurczów macicy są szczególnie wyczuwalne przez karmiące matki, ponieważ odruch ssania piersi pobudza oksytocynę (hormon bliskości) odpowiedzialną m.in. akcję porodową. Naturalną dolegliwością związaną z okresem połogu są problemy z układem wydalniczym i objawia się kłopotami z wydalaniem moczu i stolca.

Jak wygląda poród naturalny

Kobiety, które nie były jeszcze matkami zastanawiają się jak wygląda poród naturalny. Składa się on na 4 fazy zakończone przywitaniem na świecie wyczekiwanego maluszka. W pierwszej fazie ciężarna wyczuwa delikatne skurcze macicy, są to tzw. skurcze zwiastujące. Nie są one tak intensywne i częste jak skurcze porodowe. Pojawiają się średnio co 2 minuty. Ma to związek z przygotowaniem się szyjki macicy do rozwarcia. Kiedy ból przybiera na intensywności, a skurcze pojawiają się coraz częściej to prawdopodobnie znak, że dziecko pragnie szybko wydostać się na świat. Ten etap porodu jest najdłuższy i może trwać nawet do 18 godzin. Położnicy zalecają wówczas dużo ruchu: spacery oraz delikatnie ćwiczenia na piłce.

Poród naturalny ze znieczuleniem  zewnątrzoponowym (zzo) możliwy jest tylko w momencie podawania anestetyku w odpowiednim czasie – gdy rozwarcie szyjki macicy wynosi około 4 centymetrów. Zwykle do igły podłączony jest też cewnik, przez który można dawkować poziom znieczulenia. Gdy odejdą wody płodowe, kobiety zwykle odczuwają przypływ energii. Jest to związane ze zjawiskiem „wicia gniazda”. Dziecko, które przychodzi na świat siłami natury swojej matki, wypychane jest przez siłę skurczu mięśni macicy oraz przepony. Parcie w przebiegu porodu naturalnego musi być połączone z odpowiednią techniką oddychania. Zapobiega to pękaniu naczynek krwionośnych w gałkach ocznych i na twarzy. Ginekolog, aby przygotować się do porodu naturalnego, może podjąć decyzję o episiotomii, czyli nacięciu krocza. Po tym etapie maluszek przychodzi na świat. Trzecia faza porodu nazywana jest także łożyskową. Po urodzeniu dziecka, szczęśliwa mama musi urodzić także łożysko. Na szczęście nie towarzyszy temu ból ani napięcie. Położna powinna upewnić się, czy łożysko zostało wydalone w całości. Jeśli nie, konieczny jest drobny zabieg wyłyżeczkowania jamy macicy. W ostatniej fazie porodu dziecko przechodzi przez słynny już test APGAR. Ginekolog musi także upewnić się, czy podczas porodu nie doszło do poważnych uszkodzeń w obrębie dróg rodnych kobiety: krwotoki czy pęknięcia większych naczyń.

Zobacz również: Czy brać witaminy w ciąży?