Hashimoto to choroba autoimmunologiczna tarczycy o nieznanej etiologii. U kobiet borykających się z tym schorzeniem zapłodnienie i donoszenie ciąży jest utrudnione. Do dziś nie wiadomo, dlaczego kobiecy organizm traktuje zarodek jak ciało obce i niszczy go. Obecna medycyna pozwala kobietom z Hashimoto zajść w ciążę i urodzić zdrowego malucha.
Diagnostyka i leczenie autoimmunologicznej choroby tarczycy w ciąży jest prawdziwym wyzwaniem dla lekarzy. To dlatego, że nie ma skutecznego leku, który trwale pokonałby to schorzenie. Podawany hormon tyreotropowy jest traktowany jedynie jako lek pomocniczy. Jeśli kobieta jest pod stałą opieką endokrynologa i ginekologa, ma szansę donosić ciążę.
Hashimoto a ciąża – dlaczego zajście w ciążę jest trudne?
Choroba Hashimoto jest schorzeniem autoimmunologicznym, a zatem związanym z upośledzeniem układu odpornościowego. Nie ma jednoznacznej przyczyny jej powstawania. Do dziś nie wiadomo, jaki jest powód pojawienia się przeciwciał tarczycowych w organizmie kobiety. Spekuluje się jedynie, że duże znaczenie mają czynniki genetyczne, ponieważ kobiety, u których wystąpiła ta choroba w rodzinie, chorują o wiele częściej.
Tarczyca jest narządem, który pełni bardzo ważną funkcję w organizmie. Produkuje hormony, które mają wpływ na metabolizm i przemianę materii. Regulują również pracę serca i układu nerwowego. Rozregulowanie pracy tego gruczołu wpływa negatywnie na płodność kobiety. Mała ilość produkowanych hormonów doprowadza do wzrostu stężenia innego hormonu – prolaktyny, która jest odpowiedzialna za owulację. Brak jajeczkowania uniemożliwia zajście w ciążę.
Nadprodukcja z kolei jest powodem poronień, jeśli u kobiety dojdzie do ciąży. Statystycznie ryzyko straty dziecka jest dwukrotnie większe niż u zdrowej kobiety ciężarnej. Choroba Hashimoto w ciąży może doprowadzić do wad rozwojowych u płodu.
Hashimoto a planowanie ciąży
Jeśli kobieta ma problemy z jajeczkowaniem, zajściem w ciążę lub jest obciążona w wyniku przeprowadzonego wywiadu rodzinnego w kierunku chorób tarczycy, planowanie ciąży powinna rozpocząć od badań diagnostycznych, które umożliwią ocenę pracy gruczołu tarczowego.
Badania laboratoryjne powinny wykonać również panie, które borykają się z Hashimoto, a zajście w ciążę jest ich zamiarem. Pracę tarczycy trzeba uregulować poprzez obniżenie poziomu przeciwciał.
Ciąża a Hashimoto – co dalej?
Kwestia “Hashimoto a ciąża” jest nadal wyzwaniem dla lekarzy. O ile wiadomo, jak zajść w ciążę przy Hashimoto, to nadal do końca nie jest pewne, czy da się ją utrzymać. Przy Hashimoto ciąża jest traktowana jak ciało obce, które trzeba wydalić. Zarodek nie rozwija się, a winę za to ponoszą przeciwciała tarczycowe, które pojawiły się w organizmie matki. W początkowych etapach ciąży niewiele można zrobić. W wielu przypadkach dochodzi do samoistnego poronienia.
Jeśli ciąża rozwija się prawidłowo, kobiecie zaleca się farmakoterapię po uprzednim wykonaniu badań, takich jak:
- ultrasonografia (USG) tarczycy,
- TSH – hormon tyreotropowy,
- FT3 – trójjodotyronina,
- FT4 – tyroksyna,
- aTPO – przeciwciała przeciwko peroksydazie tarczycowej,
- aTG – przeciwciała przeciwko tyreoglobulinie.
Przyszła mama powinna być pod stałą opieką endokrynologa i ginekologa prowadzącego. Jeśli będzie to konieczne, musi przyjmować leki od początku ciąży aż do porodu. Czasem także i po nim, ponieważ choroba lubi ujawniać się dopiero po rozwiązaniu. Hashimoto po ciąży to bardzo częste zjawisko. Nie wiadomo, co je powoduje.
Leczenie Hashimoto w ciąży
Leczenie Hashimoto w ciąży polega na stosowaniu leków regulujących pracę tarczycy. Bardzo ważny jest również sposób odżywiania. Przy autoimmunologicznym zapaleniu tarczycy zaleca się dietę niskowęglowodanową. Przyszła mama powinna unikać produktów zawierających gluten, tłustego nabiału i warzyw wzdymających. Bez przeszkód może jeść mięso i warzywa o niskim indeksie glikemicznym.
Przy ciąży z Hashimoto ważne są regularne badania. Zgodnie z zaleceniami do 26 tygodnia ciąży powinno się je wykonywać przynajmniej raz w miesiącu. Między 26 a 32 tygodniem ciąży badania tarczycowe można wykonać jedynie raz.
Oceń artykuł: